Jako kierownik sprzedaży Jelenia Góra jestem na szkoleniu. Dziś jest jego przed ostatni dzień. Jestem tutaj na prośbę mojego szefa, który uznał, że jestem najbardziej wydajnym jego pracownikiem i to szkolenie przyda mi się, aby moja praca była jeszcze lepsza. Za bardzo to nie miałem ochoty jechać na to szkolenie. Jest ono dosyć daleko i wolałbym siedzieć sobie w domu. Niestety mój szef się uparł, a z nim nie ma co dyskutować. Jak coś postanowi to nie ma zmiłuj się. Jako kierownik sprzedaży w tej firmie pracuję już naprawdę bardzo długo. Zaczynałem zaraz po szkole, a w tym roku minie już dziesięć lat. Firma jest znana w całej Polsce i z pewnością jeszcze bardzo długo utrzyma się na rynku. Zajmujemy się sprzedażą polis na życie. Obecnie ilość chętnych na tego typu produkty jest coraz większa. Ludzie wolą się ubezpieczyć na życie. Mają racje, ja sam jestem ubezpieczony w razie wypadku. Dobrze, kiedy mnie zabraknie moi bliscy dostaną za mnie jakieś pieniądze. Każda osoba w określonym wieku powinna o tym pamiętać.
Dziś minął właśnie drugi dzień szkolenia. Tak jak wczorajszy trwał osiem godzin, ale był o wiele od niego ciekawszy. Udało mi się nawet poznać kolejne nowe osoby, które pracują na takim samym stanowisku jak ja. Na szkoleniu jestem jako kierownik sprzedaży Nidzica. Fajnie dziś było, zwłaszcza po naszej wczorajszej libacji z kolegą poznanym na szkoleniu. Jak się okazało jesteśmy nawet po rodzinie, a raczej będziemy. Od niedawna jest on związany z moją kuzynką i planują ślub. Trzeba było powitać nowego członka rodziny. Na szkoleniu prowadząca zaproponowała nam zabawę w kierownika sprzedaży i klienta. Uczyła nas jak negocjować kontrakty i jak zachęcić klienta do kupna naszych produktów. Do dziś myślałem, że moja praca jako kierownik jest bardzo owocna i znam wszystkie sztuczki, aby zyskać przychylność klienta. Dziś widzę, że nie wszystko wiedziałem. Na szkoleniu poznałem zupełnie nowe sposoby. Jako kierownik sprzedaży na pewno je wykorzystam. Ciekawe, czy będą przynosiły oczekiwane rezultaty. Zobaczymy w praktyce na moich klientach.
Jestem właśnie na szkoleniu, które ma na celu zapoznanie mnie z pracą jako kierownik sprzedaży Konin. Pierwszy dzień jest typowo organizacyjny i trudno powiedzieć jakie będzie całe szkolenie. Jest nas kilkanaście osób. Na zajęciach siedziałem razem z kierownikiem sprzedaży z Warszawy, który pracuje w firmie produkującej meble. Bardzo fajny facet. Umówiliśmy się nawet dziś na piwo do pobliskiego baru. Trzeba sobie jakoś umilać czas wolny. Szkolenie trwało osiem godzin. Łatwa praca dla tych, którzy je prowadzili. Przedstawili nam plan całego szkolenia i dali materiały szkoleniowe. Nawet długopisy rozdali i notatniki, żebyśmy coś w nich zapisywali. Dzisiaj uczono nas jak wykorzystywać swoje stanowisko do tego, aby motywować pracowników. Powiem szczerze, że bardzo dobrze nam to przedstawili. Kierownik sprzedaży musi to również wiedzieć, aby jego pracownicy nie weszli mu na głowę. Moi czasami przechodzą poza granice swoich obowiązków. Za godzinę idę na piwko, aby się odstresować i trochę rozluźnić, żebyśmy tylko nie przeholowali, bo jutro drugi dzień szkolenia.
W zeszłym tygodniu byłem na kursie. Zostałem na niego wysłany z pracy, w której już jakiś czas pracuję. Pojechałem tam jako główny kierownik sprzedaży Malbork. Firma w jakiej pracuję zajmuje się sprzedażą obuwia nie tylko na terenie Polski, ale również nasze produkty idą za granicę. Jestem odpowiedzialny za sprzedaż naszego towaru i mam kontakt z wieloma zagranicznymi klientami. Kurs bardzo mi się do tego przyda. Nauczono mnie na nim nowych sposobów negocjowania kontraktów jak również wiem więcej na temat motywowania moich podwładnych pracowników. Jako kierownik sprzedaży muszę wiedzieć jak należy działać, aby firma przynosiła jak najlepsze korzyści. Mam spore doświadczenie, ale nowa wiedza jaką zdobyłem sprawi, że moja praca będzie jeszcze bardziej wydajna. Kurs oceniam bardzo pozytywnie i z pewnością pojechałbym na kolejny jeśli zostanie mi on zaproponowany. Udało mi się nawet poznać kilka bardzo ciekawych ludzi, z którymi dalej mam zamiar otrzymywać kontakt. Wymieniliśmy się numerami telefonów.
Żadna praca nie hańbi, ale każdy chciałby robić to w czym czuje się najlepiej. Jeśli wykonujemy pracę tylko po to, aby zapewnić sobie pieniądze i chodzimy do niej z musu nigdy nasza praca nie będzie bardzo wydajna. Będziemy wszystko robić, byle było zrobione. Ja chciałbym pracować jako kierownik sprzedaży Ostrołęka. W tym celu szukam ofert właśnie z Ostrołęki. Nawet znalazłem kilka sensownych ogłoszeń na które odpowiedziałem. Praca na tym stanowisku jest bardzo odpowiedzialna, ale i jednocześnie bardzo dobrze płatna. Skończyłem jak do tej pory szkolę, która pozwala, abym pracował jako kierownik sprzedaży, jak również ukończyłem specjalny kurs w tym kierunku. Kursy na kierownika sprzedaży są dosyć drogie, ale w ramach nagrody za wyniki w nauce mogłem go odbyć. Jeśli będzie taka potrzeba jestem gotów skończy kolejne kursy. Zawsze jakoś wykombinuję na nie pieniądze. Wiele firm na takie kursy wysyła swoich najlepszych pracowników i mam nadzieję, że jak znajdę taką pracę to też ktoś mi zaproponuje jakiś ciekawy i przydatny kurs.
Nidy nie myślałem, że w przyszłości będę pracował na tak wysokim stanowisku. Jednak udało się i dziś jestem pan kierownik sprzedaży Chorzów. Na tym stanowisku pracuję już pięć lat i naprawdę jestem z tej pracy zadowolony. Nigdy nie myślałem, że znajdę tak dobrą pracę. Pamiętam jak po skończeniu studiów szukałem pracy. Na rynku było pełno ogłoszeń, ale w większości wymagano doświadczenia, szkoły i kursów. Ja miałem tylko szkołę. Początkowo zaczynałem pracę jako menażer, a dopiero potem awansowałem na zastępcę kierownika sprzedaży. Na tym stanowisku pracowałem dwa lata. Praca była w miarę fajna, bo kierownik sprzedaży z którym współpracowałem był naprawdę spoko facetem. Rzadko można trafić na tak wspaniałe osoby w pracy. W momencie, kiedy przeszedł na emeryturę ja zająłem jego miejsce. Bardzo dobrze mnie do tego przygotował i dziś ja i moja załoga mamy naprawdę duże osiągnięcia w sprzedaży. Mój bezpośredni przełożony bardzo chwali sobie moją pracę i dał mi nawet podwyżkę. Jest to całkiem nie zła suma pieniędzy.
Znalezienie obecnie pracy nie jest łatwym zadaniem. Na jedno stanowisko potrafi być naprawdę wielu chętnych. Ja szukam pracy jako kierownik sprzedaży Wielbark. Miasteczko nie jest wielkie, dlatego znalezienie pracy na tym stanowisku nie jest łatwe. Wcześniej pracowałem w Warszawie i mogłem szybciej znaleźć pracę. Jest więcej firm, fabryk i większe zapotrzebowanie na pracowników. Kierownik sprzedaży to zawód jaki mogę wykonywać po szkole jaką ukończyłem. Jestem pewny, że doskonale sobie poradzę w każdej firmie sprzedażowej. Byłem już kierownikiem i wiem, co należy robić, aby być najbardziej wydajnym. Praca na tym stanowisku nie jest ciężka, a raczej odpowiedzialna. Jeśli moi podwładni nie wywiążą się z zadań jakie zostały im zlecone ja dostaję burę od bezpośredniego przełożonego. Jest to odpowiedzialna praca, ale na tyle dobrze płatna, ze można się poświecić. Ja za duże pieniądze mogę chodzić do pracy i nawet ciężko pracować. Ważne, aby miał na tyle mobilizujące dochody, aby mi się najnormalniej w świecie chciało pracować.
Po powrocie ze szkolenia bardzo długo nie mogłem znaleźć sobie miejsca. Pojechałem na nie jako kierownik sprzedaży Szczytno. Na szkoleniu było wiele ciekawych osób, które tak jak ja chciały dowiedzieć się czegoś nowego, aby ich praca była na jeszcze lepszym poziomie. Co prawda na szkoleniu wiele ciekawych rzeczy się nauczyłem, ale nie to nie daje mi spać po nocy. Na szkoleniu była jedna dziewczyna. Wiekiem bardzo zbliżonym do mojego. Piękna i bardzo sympatyczna brunetka. Również pracuje jako kierownik sprzedaży, ale w firmie farmaceutycznej. To przez nią nie mogę znaleźć miejsca w domu. Po szkoleniu chodziliśmy razem do pobliskiej kawiarni na kawę. Było naprawdę miło i sympatycznie. Wymieniliśmy się nawet numerem telefonu. Ania bo tak ma na imię mieszka nie daleko, bo w sąsiednim mieście i chciałbym się z nią zobaczyć. Mam tylko obawy, czy powinienem zadzwonić już teraz, kiedy minęły dopiero dwa dni od szkolenia. Myślę, że poczekam jeszcze kilka dni i do niej zadzwonię. Może da się zaprosić na kawę lub kino.
Dwa tygodnie temu byłem na bardzo ciekawym szkoleniu. Uważam, że szkolenia są naprawdę bardzo przydatne. Można na nich nauczyć się czegoś nowego, oderwać trochę od codzienności i poznać nowych ludzi. Pojechałem tam jako kierownik sprzedaży Zakopane. Szkolenie miało na celu pokazanie nam jakie zadania do wykonania ma w pracy każdy kierownik sprzedaży. Szkolenie nie trwało długo, bo tylko dwa dni, ale było na nim bardzo ciekawie. Wszystkich osób na szkoleniu było około dwudziestu. Nie byli tam sami mężczyźni, ale również znalazło się kilka pań kierownik. Wszystkie osoby wydawały się na naprawdę sympatycznych ludzi. Każdy był kierownikiem lub zastępcą kierownika sprzedaży. Praca na tym stanowisku jak dla mnie ma same plusy. Odkąd pracuję jako kierownik sprzedaży mam więcej pieniędzy, dzięki którym mogę nawet co nie co sobie odłożyć. W poprzedniej pracy jako menażer w barze nie miałem takiej możliwości. Pensja nie była mała, ale nie można było z niej za dużo odłożyć. Co najwyżej mogłem pozwolić sobie na dogodne życie.
Nie zdawałem sobie wcześniej sprawy, że praca na wysokim stanowisku może być aż tak przyjemna. Od kilku miesięcy pracuję jako kierownik sprzedaży Pułtusk w jednej z sieci sklepów meblowych. Przyznam, ze pierwsze dni w tej pracy nie były najlepsze. Uważałem, ze sobie nie poradzę i po miesiącu próbnym będę musiał zrezygnować z tej pracy. Jak widać myliłem się. Już dwa lata pracuję jako kierownik sprzedaży w tej samej firmie. Nauczyłem się nawet bardzo dobrze kierować moim zespołem i razem osiągamy najlepsze wyniki w całej firmie. Kiedy szukałem pracy na ogłoszenie, że potrzebny jest kierownik sprzedaży odpowiedziałem za namową mojej żony. Zrobiłem to, aby nie truła mi nad głową, że zawsze jestem na nie. Dziś bardzo jej za to dziękuję ponieważ mam pracę dobrze płatną i do tego nie muszę się ciągle denerwować jak to było na moim poprzednim stanowisku pracy. Teraz będę zawsze słuchać rad mojej żony, a na pewno każdą będę brał pod uwagę. Moją obecną pracę mam tak naprawdę dzięki nim. Jeśli ona by mnie nie namówiła teraz pracowałbym na o wiele gorszym stanowisku.